Wczoraj poszłam na obiad do baru wegetariańskiego Green Way. Menu jest ciekawe i długo nie mogłam wybrać potrawy. W końcu zdecydowałam się na koftę indyjską, a koleżanka zamówiła enchilades. Dania przygotowywane są ze świeżych, bardzo dobrej jakości produktów.
Kofta indyjska, czyli panierowane kulki z bialego sera, podano z pełnoziarnistym ryżem, dużą ilością surówek i pysznym sosem pomidorowo-śmietanowym. Potrawa była smakowita i sycąca. Moja towarzyszka również była zadowolona ze swojego wyboru - enchilades, czyli meksykańskiej tortilli nadziewanej grzybami, cebulą i sosem pomidorowym. Obie potrawy były świetnie przyprawione, i choć nie jestem wegetarianką i bardzo lubię mięso, to niczego mi w tym posiłku nie brakowało.
Ceny są niewysokie a porcje spore. Green Way to bar, więc jedzenie zamawia się przy kasie, a po skończeniu jedzenia, należy odnieść talerz do "okienka". Obsługa jest miła, a wystrój całkiem przyzwoity.
Oto moje oceny:
Jedzenie:Obsługa:
Ceny:
Wystrój:
1 komentarze:
enchilades i kofty są tam w porządku, ale ich specjalnością od dawna jest czernina!
Prześlij komentarz